Forum dyskusyjne

RE: Nie daję rady jako matka...

Autor: mrrru   Data: 2020-09-17, 17:04:37               

Jak pamiętam dzieciństwo, to w tyłek dostałem jedynie kilka razy, za jakieś serio poważne przestępstwa. Jak potem już coś kojarzyłem więcej, to zamiast lania były takie "pogadanki".

Jedno, co z tego pamiętam - to to, że jak coś spierniprzyłem, to wiedziałem o tym świetnie sam - i to zanim mi ktoś to zaczął wyjaśniać. A zamiast tych "kazań" wolałbym dostać w tyłek - bo krócej trwało, a ból fizyczny był mniej kłopotliwy i szybciej mijał niż świadomość, że chciało się dobrze (we własnym mniemaniu), a wyszło co wyszło. I że ktoś to teraz punktuje.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku