Forum dyskusyjne

RE: Nie daję rady jako matka...

Autor: Tuluzka   Data: 2020-09-14, 11:22:32               

wilczek
"rozmowa z wilczek który zapewne bije żonę i dziecko a uważa się za psychologa"
"TO NIE MIEJSCE NA TAKIE ROZMOWY."


A niby dlaczego ???


To rozmowa o Twoich metodach wychowawczych, jak najbardziej wpisująca sie w temat wątku ,a formy przemocy mogą być rózne .Tak trudne do wychwycenia dla malucha i otoczenia jak psychiczne znęcanie takze.

Godzina dla dziecka to wiecznosc . Musiał być o coś bardzo na ciebie zły (ciekawe o co ???),ze:

Po pierwsze Cię uderzył ,a po drugie ,że tak łatwo nie odpuścił .
Złamałes go psychicznie ,ale nie sadzę ,żeby to był powód do dumy :(((

Tak.On będzie się teraz Ciebe bał (może wiecej nie uderzy) ,ale nie sądzę ,żeby miał wzgledem Ciebie szacunek.

Malutkie dzieci zazwyczaj z czasem nie pamiętaja ,albo wypieraja ze świadomości take przykre zdarzenia , ale strach i brak zaufania (tak powszechnie mylony z szacunkiem) do opiekuna, który miał go chronić i wspierać pozostaje.

Pozostaje także niewiara tego malucha w swoje uczucia (tu złości ) brak zaufania do matki (ze nie staneła w jego obronie) oraz do siebie i do tego co czuje.

"Zjedz obiad,bo.."
...bo nie mozliwe żebyś był już najedzony .W domyśle ja wiem lepiej, co ty czujesz ,kiedy masz dość ,a kiedy nie :(

Wdrukowujesz mu info ,że nie powinien się złościć i wierzyć w swoje odczucia ,bo ktoś inny (tu Ojczym Wielepny ;) wie lepiej .
Całkiem prawdopodobne ,że potem wyrośnie z niego słaby mężczyzna, nie wierzący w siebie i z tego powodu stosujący autoagresję, oraz chorujący na liczne zaburzeniaw tym choroby fizyczne (jak w sasiednim wątku), albo (równie słaby psychicznie) agresor wyzywający się na jeszcze słabszych :(((

"Masz dziecko a nie wiesz ze bez szantazu nie da sie osiagnac celu w wychowaniu?ja sam nie jestem tego zwolennikiem ale czasem nie da sie inaczej."

To ,ze Ty nie umiesz inaczej ,nie znaczy ,że "się nie da " .

"Manipulacja nie musi byc okrutna. Ja to nawzywam "niewinna manipulacja" czyli osiagniecie zamierzonego celu bez szkody dla siebie i osoby manipulowanej. Da sie."

No właśnie.
Nie w Twoim przypadku .
Smutne ,że tego nie dostrzegasz :(((

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku