Forum dyskusyjne

RE: Zemsta

Autor: lovesalsa2   Data: 2020-07-26, 12:48:57               

Tak, mam w sobie nienawisc. A Ty nie?

Widzisz, sama przyznalas, ze zajelo Ci duzo czasu uwolnienie sie od tego.

Nie wierze, ze czlowiek wybacz pstryk i nie kotluja sie w nim negatywne emocje.

Chęć rewanżu (nie pisze o wyrządzaniu krzywdy karalnej) istnieje.

To o czym piszesz, to zapomnienie, zobojetnienie. Czesc jest w tym Twojej pracy, czesc czasu, czesc wiary.

Religia i Bog moga przyniesc ulge wierzacym.

Przyklad zemsty moze miec jak najbardziej pozytywny wymiar.

Np. kolezanke porzucil maz, ona zalozyla firme po chciala mu udowodnic, teraz on jest porzucony, ona kwitnie. Gdyby nie chec zemsty,nie nauczyla by sie wielu rzeczy, nie odkrylaby swiata. Uczucie to zniknelo po jakims czasie. Wlasnie gdy sie we wlasnym odczuciu na Nim zemscila. Co ciekawe ma takie podejscie jak Ty teraz, a ja 'niezaleznie' pamietam co bylo pomiedzy. Ona w ogole.


Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku