RE: Psycholog NFZ

Autor: mimbla1   Data: 2020-07-06, 17:32:17               

Bez przesady z tą koniecznością czekania na terapeutę NFZ i potem ewentualnie czekania na kolejnego. Pacjent na NFZ ma troszkę większe pole manewru. Z tego prostego powodu, że nie obowiązuje rejonizacja.
Oczywiście to wymaga włożenia własnego wysiłku, ale warto.

Należy po otrzymaniu skierowania znaleźć wszystkie miejsca w okolicy, w których jest psychoterapia na NFZ. Miejsca odpowiednie pod względem dojazdu. Do tych wszystkich miejsc się dzwoni i rezerwuje termin wizyty konsultacyjnej, rezerwując prosi się o podanie imienia i nazwiska terapeuty i to się sobie zapisuje. Nie należy się zrażać terminem "za rok", bo na NFZ dosyć często się terminy zwalniają.
Jak się już ma listę miejsc/terminów/nazwisk należy sobie tych terapeutów obejrzeć/sprawdzić w necie. Pod kątem kwalifikacji zawodowych i o ile się da także obejrzeć zdjęcia profilowe. Możliwe że coś publikowali , też można poczytać.
W ten sposób powstaje lista preferencyjna "kandydata na pacjenta". Jednych się wykreśli (na przykład tych, których zdjęcia budzą intuicyjną niechęć albo tych co mają niejasne kwalifikacje) i już widać, gdzie się za nic nie chce, gdzie warto spróbować a gdzie za bardzo nie jest się pewnym ale można zaryzykować. Po sporządzeniu listy preferencyjnej faktycznie pozostaje czekać, ale już z przygotowaniem. Należy również zadzwonić do tych ośrodków, z którymi nie chcemy współpracować i zwolnić termin wizyty konsultacyjnej dla innego pacjenta.

Odpowiedz