Forum dyskusyjne

RE: Ekstrowertycy mnie wykańczają

Autor: Adamos325   Data: 2020-06-23, 19:39:22               

Wiem jak to jest i współczuję Ci tak naprawdę Kamas tego sąsiada... On jest dobry - ale raz na jakiś czas. Też mam takiego sąsiada - i teraz czasami jak idę, jadę, to muszę na paluszkach... Bo jak mnie zauważy, to już godzina albo dwie z głowy. Można go tylko słuchać, a on będzie gadał, o wszystkim... Ja jak jestem w formie i mam ochotę to się z nim spotykam - a jak czuję się słabszy, głową mnie boli, to przechodzę inną drogą... :)) Na szczęście sąsiad mieszka kilometr ode mnie. Może sprawę postawić na ostrzu noża - po prostu wyrazić się jasno, co czuję, że się spieszę - i po prostu odejść... Choć i tak to jest trudne ;) Ludzie kulturalni, wrażliwi czasami mają trudności w okazywaniu takiej radykalności - ale czasami tak trzeba, żeby zachować zdrowie i spokój!! Powodzenia

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku