Forum dyskusyjne

RE: Zazdrość? Zdrada emocjonalna? POMOCY, WARIUJĘ!

Autor: Adamos325   Data: 2020-06-02, 10:01:39               

...Nie mam pojęcia jak duże powinny być potrzeby seksualne. Ja mam takie jakie mam i tyle. To co powiedziałam mu kiedyś po pijaku to było tak o rzucone dla podkręcenia atmosfery. Kocham go, ale życie seksualne z nim mnie nie zaspokaja.. chociaż nigdy mu o tym nie powiedziałam i niegdy nie dałam do zrozumienia że coś jest nie tak. Np on nigdy nie zaspokaja mnie oralnie, a ja jego tak (czasem z własnej woli, czasem nie) i to jest wg niego ok....

Tez nie do konca to jest dobre, zgadzam sie z tym - rozumiem, kobiety sa dyskretne i mysla, ze mezczyzna sie domysli - a mezczyzna woli miec "wylozona kawe na ławę" - bardziej to doceni!! ;) Oczywiscie, mow mu to niezbyt mocno, zeby przechyl nie poszedl za mocno na druga strone ale np. tak delikatnie, po upojnej nocy, szepnij mu do uszka, że nie czujesz sie w pelni zaspokojona... No, chyba ze juz to wie! - to nie powtarzaj mu tego przy kazdej okazji, bo uzna to za natręctwo i ze chcesz go ponizyc - a nie wzmocnic jego libido i Wasze upojne noce ;)

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku