Forum dyskusyjne

RE: siostrzeniczka Tuluzka

Autor: Dyzia   Data: 2020-05-25, 02:18:10               

"Tylko, że jak mówisz dzieci trzymają twoją stronę.
Najlepiej byłoby gdyby nie uczestniczyły w tym konflikcie.
A już na pewno nie były wykorzystywane do waszych gierek"

To jest wypowiedź aPatii..

"Poproś dzieci o pomoc- niech rzucają uwagi w czyim towarzystwie pannę widywali, albo co ich w niej razi- ale nie rób tego sama."

To jest wypowiedź moja;].. Sadzisz, że przeniesienie jest normalnym zachowaniem w takim wypadku? Wyciągnięcie wniosku odnośnie posiadania lub nie przeze mnie dzieci na podstawie jednej odpowiedzi jest dość zabawną projekcją, świadczącą albo o bardzo płytkich wzorcach skojarzeń ( ona mówi więc mówi na podstawie swoich doświadczeń), albo po prostu świadczy o nieuwadze autorki wypowiedzi. Ponieważ skłonna byłam wnioskować o tym drugim- czytałam parę wypowiedzi APatii i wydaje się raczej osobą o dość głębokim sposobie myślenia i dużej wrażliwości, a zmęczonym ma prawo być każdy, Twoje warczenie i rzucanie się na mnie z pazurami uważam za mocno chybione- no chyba że lubisz od czasu do czasu uprawiać walkę z cieniem dla zasady - taka donkiszoteria forumowa, to proszę uprzejmie, ale wiatraki mają łopaty z którymi zetknięcie może zaboleć;]

Co do reszty- jeśli tak sądzisz- masz prawo, w końcu to forum dyskusyjne, nie szkoła podstawowa, tu każdy nie musi mieć jednakowego zdania;].. Każdy pisze co chce, od siebie, w stylu dowolnym- jedni uprawiają dłuugaśne debaty gdzie końca i wniosków nie widać, a inni wolą styl lapidarny, zdaje się nie ma zakazu, że mogą mieć podobne wnioski- chociaż znowu pazurki chybiły, no ale satysfakcja jaka że się chociaż próbowało "udziabać"- czyż nie?;] Pozajączkowało Ci się troszku- ale to takie forum;]


I taka sobie zagadka na koniec: przyjaciele naszych wrogów są naszymi wrogami z automatu?;] A co, jeśli wniosek o przyjaźni jest całkowicie chybiony i wyciągnięty równie "od czapy" jak ten o posiadaniu przeze mnie - lub nie - dzieci uwikłanych w konflikt? I na takiej samej podstawie?;]Chciałoby się rzec, oj dzidzia, dzidzia..

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku