Forum dyskusyjne

RE: Wyrzuty sumienia

Autor: Tika012   Data: 2020-03-15, 22:05:13               

Nie boję się konfrontacji. Ale jeśli nie ma potrzeby to nie dyskutuję. Szczególnie gdy ktoś nie potrafi przyznać się do błędu. Po prostu niektórzy nie wiedzą kiedy przestać. Gdy wdaję się w dyskusję z kolegą, bo np.się z nim nie zgadzam w jakiejś kwestii, przedstawię mu swoje argumenty, to on i tak nie przyzna mi racji, będzie dalej mnie przekonywał do swojego zdania. To po co dyskutować, ja nie zgadzam się z nim, on ze mną i żadne nie ustąpi - bo ma swoje zdanie i go nie zmienia.
Nie boję się konfrontacji po prostu czasami nie widzę w niej sensu.

"A moze chcesz byc przez wszystkich lubiana? ;)"
Chyba każdy by chciał ale wiemy, że to nie możliwe.

Zazwyczaj gdy obrazi cię ktoś kogo nie lubisz i w odwecie również tego kogoś obrazisz, to ten ktoś nie strzela focha w stylu: "och jak mi teraz źle, tak mi smutno i przykro, że powiedziałaś mi coś tak niemiłego"
Zazwyczaj robi tak osoba, która:
1) Tak naprawdę cię lubi, zazwyczaj jest miła ale akurat miała zły dzień i powiedziała, coś czego sama żałuje.
2) Albo osoba, która udaje że cię lubi, a w rzeczywistości lubi tobą manipulować.

A jeśli ktoś tobą manipuluje i wierzysz, że tak jest to nie powinno się mieć do takiej osoby żadnych wyrzutów sumienia, bo to podły człowiek.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku