Forum dyskusyjne

Sortuj:     Pokaż same tytuły wpisów w wątku
  • Zauroczenie w youtuberze

    Autor: Kajsijalilly   Data: 2020-03-05, 13:25:02               Odpowiedz

    Jakiś czas temu spodobał mi się chłopak. Jest on bardzo życzliwy, wesoły i otwarty na innych ludzi. W swoich filmikach sporo mówi o tolerancji dla odmiennych kultur, wyznań itp. Ma kanał na yt, gdzie głównie zajmuje się tworzeniem cosplayów różnych postaci. Podziwiam jego grę aktorską, idealne wcielanie się w określoną rolę. Nie jest on aż tak znany jak Lord Kruszwil czy SA Wardęga, ma około 100 tysięcy subskrypcji i 16 tysięcy obserwujących na instagramie. Zastanawiam się czy mogłabym jakoś zwrócić jego uwagę, czy to w ogóle ma sens. Takich średnio znanych youtuberów istnieje jednak dosyć sporo. Na instagramie pewnie mi nie odpisze, bo dużo osób tam komentuje jego zdjęcia, ale może na fb..



    • RE: Zauroczenie w youtuberze

      Autor: sysRq2   Data: 2020-03-05, 21:38:48               Odpowiedz

      Mmmm.
      Dlaczego kobietom się tak bardzo podoba TOLERANCJA... znoszenie czegoś, lecz niekoniecznie akceptowanie? ;-)

      Wyjaśnij jak możesz, co Ciebie tak kręci w tolerowaniu innych kultur, które piją wodę ze świętej rzeki którą wcześniej zafajdali i wrzucili tam kilka trupów??

      Chyba też zostane jutuberem.



      • RE: Zauroczenie w youtuberze

        Autor: Kajsijalilly   Data: 2020-03-05, 22:52:07               Odpowiedz

        Nie muszę wewnętrznie zgadzać się z wyborami czy zwyczajami innych ludzi, ale właśnie poprzez tolerancję pokazuje się szacunek względem tych wyborów, gdzie każdy człowiek ma wolną wolę. Oczywiście istnieją pewne granice jak we wszystkim. Owszem, nie znam tego youtubera. Może pisać i wypowiadać się zupełnie niezgodnie z własnymi odczuciami. Ale nawet nie chodzi o związek tylko o zwykłe spotkanie, gdzie wiadomo, że więcej dziewczyn tego by pragnęło, a on każdej nie poświęci czasu.



      • RE: Zauroczenie w youtuberze

        Autor: APatia   Data: 2020-03-06, 11:37:06               Odpowiedz

        "Autor: sysRq2 Data: 2020-03-05, 21:38:48

        Mmmm.
        Dlaczego kobietom się tak bardzo podoba TOLERANCJA... znoszenie czegoś, lecz niekoniecznie akceptowanie? ;-)"

        I znowu jeden worek/ jedna szuflada.
        Nie 'kobietom' tylko 'niektórym kobietom' tak samo jak 'niektórym mężczyznom' - to po pierwsze.
        A po drugie - co tobie przeszkadza w tym, że niektórzy piją wodę ze świętej rzeki którą wcześniej zafajdali i wrzucili tam kilka trupów??



        • RE: Zauroczenie w youtuberze

          Autor: sysRq2   Data: 2020-03-06, 17:41:08               Odpowiedz

          APatia. Dla mnie istnienie wyjątków od reguły jest rzeczą oczywistą i ich istnienie nie podlega dyskusji. Nie czuje potrzeby zwracania na to uwagi przy każdym moim stwierdzeniu.

          Przeszkadza mi.
          - Jest to obrzydliwe a ja jako esteta mam prawo czuć odrazę do takich widoków i być im przeciwny.
          - Zagrożenie epidemiologiczne.
          - Niszczenie źródła wody pitnej dla mieszkańców oraz niszczenie przyrody, fauny i flory wraz z wszystkimi jej mieszkańcami.
          - Blokowanie żeglugi przez stery śmieci zalegające w wodzie.

          Tolerancja kiedyś mogła uchodzić za ceche szlachetną, ale dzisiaj jest elementem walki ideologicznej i jest wykorzystywana do zmieniania całych społeczeństw w chory organizm pozbawiony moralności. Jak pokazują liczne obserwacje, bardzo uległe pod tym względem są właśnie kobiety w szczególności młode. Biały, heteroseksualny mężczyzna który nie godzi się na pewne rodzące się patologiczne zjawiska bo jest roztropniejszy i dalekowzroczny taki to jest uważany za archetyp złego zawistnika, który jest wyzbyty z podstawowej miłości i szacunku do drugiego człowieka.

          APatia. To naiwne kobiety przyjmowały imigrantów z otwartymi ramionami, którzy je później gwałcili i mordowali. Dzisiejsza kobieta można by powiedzieć zatraciła bardzo mocno instynkty, w tym ten najważniejszy - przetrwania. Na euroweek też dzieją się jaja, a małolatki od ksenofobów wyzywają gdy faceci im mówią prawdę jak to jest. Żony i matki marzą o Turkach, śniady książę na białym koniu we snach, a później znajdują poćwiartowane zwłoki w walizce. Podobnie jest na polskim podwórku, gdy otoczenie mówi kobiecie, że to zły wybór a ona się czaruje, że tylko jeden raz ją uderzył. No i kobiety, które powinny stać na straży bezpieczeństwa dzieci stają się największym orędowniczkami pedofilskich ciągotów seksedukatorów, którzy weszli do szkół a wszystko w imię miłości i poszanowania swojej wzajemnej odmienności i godności. Żaden szanujący się chłop nie zaakceptuje takiego czegoś, a jest sporo kobiet które to akceptują jakby od nich samych wyszło "oj tam oj tam" powiedzą, nie przesadzaj Stefan, to wcale nie musi być takie złe jak mówisz.

          Faceci który o takich rzeczach głośno mówią są uważani przez ten element społeczny za złego człowieka - hejtera, a gdyby były kumate to by wiedziały że to dla ich dobra i dla dobra przyszłych pokoleń. (-:



          • RE: Zauroczenie w youtuberze

            Autor: APatia   Data: 2020-03-07, 16:49:33               Odpowiedz

            "Autor: sysRq2 Data: 2020-03-06, 17:41:08
            APatia. Dla mnie istnienie wyjątków od reguły jest rzeczą oczywistą i ich istnienie nie podlega dyskusji."

            Swoimi wypowiedziami i brakiem potrzeby zwracania na to uwagi przy każdym swoim stwierdzeniu, celowo prowokujesz sugerując, że wcale tak nie myślisz.

            "Przeszkadza mi.
            - Jest to obrzydliwe a ja jako esteta mam prawo czuć odrazę do takich widoków i być im przeciwny.
            - Zagrożenie epidemiologiczne.
            - Niszczenie źródła wody pitnej dla mieszkańców oraz niszczenie przyrody, fauny i flory wraz z wszystkimi jej mieszkańcami.
            - Blokowanie żeglugi przez stery śmieci zalegające w wodzie."

            Nie dotyczy to ciebie. A to co tobie przeszkadza nie ma związku z tym, że niektórzy piją wodę ze świętej rzeki którą wcześniej zafajdali i wrzucili tam kilka trupów??

            "Jak pokazują liczne obserwacje, bardzo uległe pod tym względem są właśnie kobiety w szczególności młode. "

            Chyba wg twoich licznych obserwacji ;p

            "APatia. To naiwne kobiety przyjmowały imigrantów z otwartymi ramionami, którzy je później gwałcili i mordowali."

            Śmiem twierdzić, że nie tylko kobiety były otwarte na imigrantów ale również mężczyźni. A to, że kobiety były gwałcone... zawsze były. Przy każdych ruchach wojennych chociażby. I nie jest to wina kobiet tylko niewyżytych seksualnie, ograniczonych umysłowo mężczyzn.

            "Żony i matki marzą o Turkach" - twoja matka też?
            Osobiście znam jedną dziewczynę która jest w związku małżeńskim z Turkiem od kilku lat i nie narzeka.

            "Żaden szanujący się chłop nie zaakceptuje takiego czegoś"
            Tak jak żadna szanująca się kobieta. A tak się składa, że świat złożony jest i z kobiet i chłopów którzy się nie szanują.

            Ciągle mielisz to samo, ciągle to kobiety są te gorsze, te złe. Dlaczego nie piszesz co złego jest w mężczyznach? Bądź sprawiedliwy. Chyba, że to boskie istoty nieskalane grzechem i ułomnościami.



    • RE: Zauroczenie w youtuberze

      Autor: Mirabelle   Data: 2020-03-06, 09:37:34               Odpowiedz

      Zastanawiam się czy mogłabym jakoś zwrócić jego uwagę, czy to w ogóle ma sens.

      Myślę, że jak masz ochotę to czemu nie? Jeśli masz ochotę napisać (wejść w bardziej bezpośredni kontakt by go poznać) to trzeba coś zrobić.
      Czy On odpowie to już jego wybór(nie masz na to wpływu).
      Czy to ma sens?
      Nie zrobienie nic oznacza brak takiej możliwości. Jeśli go zaczepisz to może być tak , że odpowie lub nie.
      Nie bardzo rozumiem tutaj rozważania na temat sensu. Jaki sens masz na myśli?



      • RE: Zauroczenie w youtuberze

        Autor: Kajsijalilly   Data: 2020-03-09, 09:15:58               Odpowiedz

        Mirabelle chodziło mi o sens napisania, bo wiem, że istnieją małe szanse zainteresowania z jego strony. Chłopak jest jednak trochę znany, ma sporo komentarzy pod zdjęciami, a poza tym mieszka we Frankfurcie. Spróbuję, ale nie wiem czy powinnam sobie robić większe nadzieje nawet na zwykły internetowy kontakt.



    • RE: Zauroczenie w youtuberze

      Autor: Adrianna   Data: 2020-03-06, 12:02:20               Odpowiedz

      a będziesz w sobie miala tolerancję,by tolerować 16 tyś. osob zauroczonych nim?



      • RE: Zauroczenie w youtuberze

        Autor: Mirabelle   Data: 2020-03-06, 15:25:18               Odpowiedz

        To nie o mnie tutaj chyba chodzi. Kto ma mieć tolerancję.
        Pytanie należy postawić samej sobie.
        Jeśli problemem jest to, że facet jest pożądany przez inne kobiety i Ty się czujesz zagrożona w takich sytuacjach i wolałabyś kogoś kto nie ma takiej "otoczki" to chyba nie ma sensu.
        Ja akurat nie chciałabym być z kimś kto jest w takich sposób pożądany przez kobiety i raczej bym się nie pakowała w coś takiego. Miałam taką sytuację-bardzo przystojny facet, 190cm z piękną budową ciała, inteligentny, zabawny, pozytywny, nie bojący się wyzwań, silny i męski. Ale miał masę adoratorek i ja odpuściłam bo nie chciałam tego. Mi by to przeszkadzało. Choć nie było lekko sobie odpuścić.Był pięknym zjawiskiem w moim życiu i nie żałuję że jakoś zaistniał;)))

        Ale to kwestia tak naprawdę zaufania i ogólnie relacji z kimś której nie ma.
        Możesz nie zaczynać skoro jest to dla Ciebie problem.
        Sama musisz to określić czy to jest dla Ciebie problem.



    • RE: Zauroczenie w youtuberze

      Autor: Adrianna   Data: 2020-03-07, 15:05:29               Odpowiedz

      Kajsijalilly ,
      a będziesz w sobie miala tolerancję,by tolerować 16 tyś. osob zauroczonych nim?



      • RE: Zauroczenie w youtuberze

        Autor: Kajsijalilly   Data: 2020-03-09, 09:22:36               Odpowiedz

        Adrianna jeśli chodzi o tolerancję tych ludzi nie miałabym z tym większego problemu. Większość z nich tylko go,, obserwuje" na instagramie, ale nie utrzymuje z nim żadnego kontaktu. Do mnie też zagaduje sporo osób, mimo że nie jestem żadną blogerką czy youtuberką. Z grzeczności staram się odpisywać większości, ale wiadomo różnie bywa z czasem i natarczywością innych osób. Moje główne obawy dotyczą zwrócenia jego uwagi akurat na siebie.



        • RE: Zauroczenie w youtuberze

          Autor: Mirabelle   Data: 2020-03-09, 21:14:30               Odpowiedz

          Czego dotyczą te obawy?



          • RE: Zauroczenie w youtuberze

            Autor: Kajsijalilly   Data: 2020-03-10, 12:52:43               Odpowiedz

            Mam obawy, że zupełnie się mną nie zainteresuje i nawet nie odpisze. Tym bardziej, że na instagramie czy yt więcej dziewczyn komentuje jego zdjęcia i filmiki. Musiałabym napisać prywatnie np na fb. Niestety, ale moje poczucie wartości bardzo spadło odkąd 2 chłopaków nie wykazało zainteresowania. Jeden dał mi kosza na spotkaniu, a drugi odpisywał co kilka dni i tak pisaliśmy prawie 5 miesięcy, spotykając się tylko raz.



          • RE: Zauroczenie w youtuberze

            Autor: sysRq2   Data: 2020-03-10, 21:26:36               Odpowiedz

            Jak chcesz mogę Cię dowartościować. :-)



          • RE: Zauroczenie w youtuberze

            Autor: Kajsijalilly   Data: 2020-03-10, 23:05:59               Odpowiedz

            sysRq2 dzięki za propozycję, ale aktualnie jeżdżę już na spotkania z psychologiem, który pomaga mi na nowo zbudować pewność siebie :)



          • RE: Zauroczenie w youtuberze

            Autor: sysRq2   Data: 2020-03-12, 12:40:43               Odpowiedz

            Najlepsza metoda to konfrontacja choć to słowo jest takie złowieszcze. Zatem się konfrontuj choćby z tym jutuperem bo czasu niewiele zostało. :-) Psycholog choćby był facetem nigdy nie przyniesie tego samego efektu. To zawsze była najlepsza terapia - konfrontacja.
            Czy można się wyleczyć ze strachu przed pająkami na białej sterylnej kozetce w jasnym od ciepłego światła gabinecie? Jest to pewnie wykonalne, bo wszystko siedzi w głowie, ale to i tak wyjdzie w czasie konfrontacji i trzeba się z tym zmierzyć i pokonać. Na kozetce można jedynie o tym porozmawiać.