Forum dyskusyjne

RE: Mąż i sąsiadka

Autor: Malinazagrosze   Data: 2020-02-14, 21:10:00               

Dla mnie przejście na ty jest próbą skrócenia dystansu, a dystans nie koniecznie oznacza poczucie wyższości i patrzenie z góry. Uważam, że jesteśmy małżeństwem i oczekuję, że tak będziemy traktowani przez sąsiadów.
Nie zależy mi na ich sympatii, ani na relacji z nimi, nie z poczucia lepszości ale z natury, ktora sprawia że bardzo świadomie dobieram sobie znajomych oraz przyjaciół.
Relacje moich rodziców z sąsiadami zawsze były wspólne i to było dobre. Oczekuję tego samego modelu.
Od męża natomiast oczekuję zrozumienia dla zgrzytu który czuję, nie robienia ze mnie wariatki i powrotu do formuły "dzień dobry" wobec tej pani, mimo oczywistej niezręczności przez jakiś czas.
Wszystkiego tego oczywiście odmówił.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku