Forum dyskusyjne

Z dnia na dzień stan psychiczny się pogarsza

Autor: Papilot27   Data: 2020-02-14, 09:11:43               

Nie wiem od czego zacząć.. Ten rok i pół roku 2019 był bardzo trudny. Myślałam, że skoro się zakochałam i mam chłopaka, wszystko minie. Nic bardziej mylnego. Od kilku miesięcy brak mi siły, przestałam dbać o siebie- malować się i ładnie ubierać. Chodzę na siłownie- wyładowuje złość. W domu jest bardzo źle, cały czas kłócę się z chłopakiem. Zarzuca mi, ze nie potrafię przyjmować żadnej krytyki- to nie tak. Nie znoszę, kiedy coś zrobię źle. To mnie bardzo stresuje, powoduje, ze zamykam się w sobie i nienawidzę siebie. Jestem bardzo często smutna, bez powodu. Nie chce spotykać się z ludźmi, do domu wracam od razu z pracy i tule się do psa- jedynej istoty, która kocham bezwarunkowo. Mam napady złości, krzyczę, drę się, płacze i przeklinam. Najmniejsza drobnostka wyprowadza mnie z równowagi. Mój chłopak już wymięka, mimo, ze jest bardzo wyrozumiały.Byłam u psychiatry i psychologa- nie stwierdzili nic złego, brak depresji.
Dlaczego tak się zmieniłam? Dlaczego nic mnie nie cieszy, mimo, że mam w życiu wszystko co potrzebne. Czy ktoś miał coś podobnego i z tego wyszedł? A już najbardziej boli mnie to, że nie potrafię uwierzyć w siebie.. I ciągle się katuje, że zrobiłam coś źle.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku