Forum dyskusyjne

Sortuj:     Pokaż same tytuły wpisów w wątku
  • Brak energii do interakcji z ludźmi/aspołeczność

    Autor: Adam1212   Data: 2020-02-14, 09:03:32               Odpowiedz

    Hej,
    jestem typem samotnika, jednak staram się wychodzić do ludzi. Ostatnio nawet na przekór siebie, im bardziej się czegoś obawiam, tym bardziej w to staram się iść,aby potem nie żałować. Sęk w tym, że ludzie jakoś mnie nie interesują, stresuję się ich nudnością, że podejdę np do fajnych kobiet i na starcie zaliczę faila nie potrafiąc ciekawie zagaić o proste rzeczy, tak aby odpowiednio przelać swoje emocje w umysł drugiej, nie czuję za bardzo potrzeby, jednak jak ktoś się postara abym miał tę potrzebę, to nie potrafię tego współmiernie a najlepiej z nawiązką odwzajemnić. Odnoszę niekiedy wrażenie, że po prostu trafiam na złych ludzi, jednak pewne jest to, że mi brakuje pewnych umiejętności, nawyków i doświadczenia. Ostatnio siedziałem w restauracji z kolegą i naprzeciwko mnie siedziały dwie ładne dziewczyny, bałem się spokojnie spojrzeć w ich kierunku, nerwowo omijałem ich przestrzeń wzrokiem albo patrzyłem się w stolik udając, że myślę nad ważną sprawą, jednak z każdą chwilą czułem się coraz pewniej. Nim się ogarnąłem, dziewczyny poszły. Mój znajomy jednak widział moje zakłopotanie i się uśmiechał pod nosem, co sprawiło, że jeszcze bardziej poczułem się głupio. Tego co w tym wypadku się bałem to tego, że jakbym patrzył się w ich kierunku nie potrafiłbym zachować się odpowiednio do sytuacji, albo zrobiłyby coś, co sprawiłoby mi przykrość(np. zwróciłyby uwagę na to, że spoglądam na nie jak jakiś napaleniec czy coś) lub jakbym podbił to rozmowa skończyła by się na kilku zbywających zdaniach, nie wiedziałbym nawet od czego konkretnie zacząć. Mam też silne skłonności do zwracania na siebie uwagi poprzez głupie zachowanie, wręcz idiotyczne albo specyficzny ubiór, który barwami przyciąga wzrok. Nie mam też komu się poradzić, bo nawet mój najlepszy kolega od długiego czasu przestaje brać to na poważnie, nie rozumie mnie kompletnie i robi ze mnie bałwana zamiast nawet delikatnie pomóc. Właśnie to sprawia, że nie czuję tej chemii do ludzi, rzadko spotykam się z dobrocią w stosunku do mnie, a jak ktoś już ją okaże to jak wspomniałem wcześniej, czuję się zakłopotany nie wiedząc jak się odwdzięczyć :/
    Zapewne ten wpis będę uzupełniał w komentarzach, bądź też odpowiadając na wasze komentarze (o ile takie się pojawią, bo kto chciałby czytać takie wypociny :p ).



    • RE: Brak energii do interakcji z ludźmi/aspołeczność

      Autor: Adamos325   Data: 2020-02-14, 09:32:26               Odpowiedz

      Musisz posiadać pewne umiejętności - a przy tym pewne wartości. Tzn. chodzi mi o to żebyś właśnie czuł się dobrze we swojej własnej skórze - i przy tym też potrafił czymś zainteresować drugą osobę. To też trochę droga i proces - jeśli tego unikałeś, kontaktów - nie od razu też to osiągniesz, jakbyś chciał... Najlepiej podchodzić na luzie - wtedy Ty dobrze się czujesz to i Twój rozmówca, rozmowa się klei i ma wspólne wątki.

      A co do dziewczyn, nic straconego - obyś tylko chciał, idziesz do drugiej restauracji i znów spotykasz inne kobiety przy stoliku ;)



      • RE: Brak energii do interakcji z ludźmi/aspołeczność

        Autor: Adam1212   Data: 2020-02-14, 10:57:18               Odpowiedz

        Mój problem polega na tym, że ogólnie mam luz, tylko nie mam o czym zagadać, bo typowe tematy, które mógłbym poruszyć kompletnie mnie nie interesują, zazwyczaj jak próbowałem kończyło się po kilku zdaniach i subtelnym powiedzeniu "Sio" przez drugą osobę, niezależnie czy to jest kobieta czy mężczyzna.



        • RE: Brak energii do interakcji z ludźmi/aspołeczność

          Autor: fatum   Data: 2020-02-14, 11:21:57               Odpowiedz

          To napisz tutaj,co mówisz na danym spotkaniu,czy to z Kobietą,czy z mężczyzną z tematów,które Ciebie interesują?Sam piszesz,że niektóre tematy nie interesują Ciebie,to napisz co interesuje Ciebie i napisz maleńki wycinek Twojej konwersacji z anonimową osobą.Przeczytam i powiem Ci,gdzie robisz przegięcie (błąd).Ok?-:)*



          • RE: Brak energii do interakcji z ludźmi/aspołeczność

            Autor: Adam1212   Data: 2020-02-14, 13:38:34               Odpowiedz

            Kurde napisałem całą litanię i wywaliło stronę z błędem :v zapiszę pokrótce jedną rozmowę, nie wszystkie na raz bo jestem zły że się napisałem i wszystko poszło się.. :p



          • RE: Brak energii do interakcji z ludźmi/aspołeczność

            Autor: Adam1212   Data: 2020-02-14, 14:35:00               Odpowiedz

            Byłem z innym znajomym w restauracji, zamówiliśmy jedzonko i on poszedł do toalety.
            Po krótszej chwili oczekiwania na zamówienie zagaduję do dziewczyny, która razem z koleżanką zamawiała kilka chwil nami. J-ja O-ona

            J: Hej, masz numerek przede mną?
            O: Yyy... no tak, przecież zamawiałyśmy przed tobą.
            J: Ajajaj, zapatrzyłem się na oferty, pytałem, bo mojego zamówienia jeszcze nie wydano, a późniejsze tak. (zbity z tropu)
            O: Zapytaj obsługi, skąd mam wiedzieć. (akurat był spory ruch i liczenie na pomoc obsługi-nikłe)
            J: Noo, na luzie za 3 godzinki zapytam, albo może szybciej, bo mi kino zamkną. Pracowałem kiedyś w podobnej restaruacji, jednak nie mieli nigdy kłopotów z wydawaniem.
            O: Mhm. (wydaje mi się, że uznała jakbym powiedział coś dziwnego, żartowałem z tą pracą)
            J: Kolegę mi gdzieś wcięło, pewnie uciekł do domu :o
            Akurat wydano jej zamówienie, odebrała, poszła bez słowa do koleżanki, która wszystko obserwowała z daleka...



          • RE: Brak energii do interakcji z ludźmi/aspołeczność

            Autor: APatia   Data: 2020-02-14, 17:47:30               Odpowiedz

            To żeś zagaił... ;p

            Zapytam z ciekawości. Czego właściwie oczekiwałeś od tej dziewczyny?



          • RE: Brak energii do interakcji z ludźmi/aspołeczność

            Autor: Adam1212   Data: 2020-02-15, 10:32:11               Odpowiedz

            Niczego, jedynie chwilę porozmawiać w oczekwianiu na zamówienie. Trochę się stresowałem więc stwierdziłem, że tym bardziej powinienem zagadać. Sromotnie zfailowałem no ale cóż... :d



          • RE: Brak energii do interakcji z ludźmi/aspołeczność

            Autor: sysRq2   Data: 2020-02-14, 19:15:07               Odpowiedz

            Obserwuj i kochaj beztrosko.
            Nie daj się omotać pięknu ciała i szacie królewskiej, nie wszystko co się świeci jest złotem najszczerszym, wypróbowanym. Czasami to brudne jest piękniejsze, gdy się dobrze oczyści.
            Szukaj jej w autobusie, oczami jej szukaj, nie słowami.
            Szukaj jej pośród szczelin regałów, tam jej szukaj. Nie śpiesz się, bo skąd wiesz, że warto się śpieszyć? W poznawaniu twarzą w twarz ważne są spojrzenia, nie słowa. Milcz gdy to konieczne, a będzie dane znaleźć. Znajdziesz to spojrzenie, to znajdziesz również odpowiednie słowa aby się wyrazić.



          • RE: Brak energii do interakcji z ludźmi/aspołeczność

            Autor: Adam1212   Data: 2020-02-15, 10:33:19               Odpowiedz

            oj na rozmowy w autobusie to jeszcze długa droga, za dużo ludzi na małej przestrzeni mogących ocenić twoje błędy i słuchających każdego twojego słowa, musiałbym być niezwykle precyzyjny w słowach



          • RE: Brak energii do interakcji z ludźmi/aspołeczność

            Autor: sysRq2   Data: 2020-02-15, 18:03:03               Odpowiedz

            Ty chcesz po prostu rozmawiać z kobietami i przełamywać się z myślą o przyszłości, czy po prostu zdobyć sobie jedną i ją mieć? To jest ważne. Co Tobą kieruje, że wybrałeś sobie akurat za cel ładne dziewczyny...? Może jak Ciebie onieśmielają i jesteś lekko aspołeczny to zacznij rozmawiać z tymi ładniejszymi czyli tymi porzuconymi przez rozbiegane oczy rozkochanych gapiów? Ja chciałbym mieć niewidomą koleżankę. Chciałbym być jej oczami, a ona byłaby moimi wszystkimi zmysłami. Też byś tak chciał?


            Jeśli chcesz sobie pisać z kobietami, to forum jest idealne. Jest tu cały kwiat kobiecy. Od delikatnych do sfrustrowanych. Moim zdaniem powinieneś tu zostać. Potrzebujemy tu facetów. Twój punkt widzenia może być bezcenny dla tutejszych terapeutek. Moją ulubioną jest Bezogonka, bo ona jest słowem zafascynowana i potrafi nim miotać, dlatego jak Bezogonka skończy wyjaśniać sobie pewne zawiłości za ścianami tego forum publicznego z całą elitą jego, to wtedy z nią porozmawiasz jeśli zechce. Pamiętaj jednak, że to kobieta z tych delikatniejszych ale jak chce to potrafi przywalić w potylice. Takie są najlepsze do rozkoszowania się nimi na forach publicznych na widoku publicznym.

            Później zagaj do fatum, wyślij jej bukiet kwiatów z 4pakiem tyskiego, to się wkurzy i sprawdzisz czy jej podołasz. https://www.google.com/imgres?imgurl=https://pk1.pocztakwiatowa.pl/media/catalog/product/xc/image/2/8/2812.jpg&imgrefurl=https://www.pocztakwiatowa.pl/bukiet-pachnacy&docid=OwI_iA_LYERqBM&tbnid=KoEQuTMYfAp0KM:&vet=1&w=700&h=700&itg=1&hl=pl-PL&source=sh/x/im#h=700&imgdii=HOCZmUV_rHNtdM:&vet=1&w=700

            Sprawdź czy dasz radę.

            P.S. Autobusy się zatrzymują, a ludzie rozpływają się jak chmury z pośpiechu. Nie próbuj zatrzymywać chmur, bo tylko dłoń zwilżoną od łez otrzymasz gdy się zamachniesz, by ją na siłę przytulić. Gdy chmura poczeka w wietrzny dzień zgiełku, i niebo będzie wstrząśnięte tą okolicznością, to właśnie wtedy.




          • RE: Brak energii do interakcji z ludźmi/aspołeczność

            Autor: sysRq2   Data: 2020-02-15, 18:28:59               Odpowiedz

            Dedykuje sobie te pieśń. Pieśń zwycięstwa nad depresją.
            https://youtu.be/rpt6ZYmrNew?t=1s

            Końcówka miażdży.



    • RE: Brak energii do interakcji z ludźmi/aspołeczność

      Autor: Visvitalis   Data: 2020-02-16, 19:20:37               Odpowiedz

      Zastanawiam się czy poznanie kogoś / poderwanie poprzez zagadanie do tej osoby w restauracji to realistyczny scenariusz. Takie rzeczy udają się facetom w amerykańskich filmach, ale w Polskiej rzeczywistości zagadywanie obcych dziewczyn siedzących przy sąsiednim stoliku nie jest normą społecznych interakcji. Łatwiej jest poznać dziewczynę na studiach, w pracy, na domówce, na zajęciach dodatkowych, czy w innych okolicznościach gdzie ludzie są generalnie nastawieni na poznawanie się nawzajem.
      Jeśli bierzesz sobie za cel wciągnąć obcą dziewczynę w żywiołową rozmowę zagadując do niej pod byle pretekstem to masz ogromną szansę na porażkę. Powtarzając takie eksperymenty tylko utwierdzają się we własnym przekonaniu o swojej interpersonalnej niekompetencji. Dlatego za każdym kolejnym razem jest coraz trudniej zagadać.
      Co o tym sądzisz?



    • RE: Brak energii do interakcji z ludźmi/aspołeczność

      Autor: Adrianna   Data: 2020-02-17, 13:26:12               Odpowiedz

      A czemu ty tak bardzo myślisz, co inni myślą, jak ty wypadasz,analizujesz minute po minucie? po co ci to? nie mozesz niczego robić bez tego analizowania? szkoda czasu...Jakby jakis sportowiec zaczął analizować,jak postawi stopę na biezni,czy dobrze noga wygląda w biegu i co zrobić,zeby skupić wzrok innych na sobie- to czlowieku, on by nigdy do niczego nie doszedł ..Nie analizuj, a jak lubisz analiże,to sie weź za analizę matematyczną.