Forum dyskusyjne

Rodzice i roszczenia

Autor: Anaszka   Data: 2020-02-10, 12:23:05               

Witam, jestem tu nowa. Odkąd pamiętam nie miałam dobrych relacji z rodzicami,byłam bita poniżana przez moją apodyktyczna matkę.Zabrala mi moją osobowości i zrobiła popychadło, jako że nie miałam dokąd iść musiałam to znosić, zaczęła za mnie decydowac, ma tak być jak ona chce albo wynocha z domu.W końcu uciekłam podjęłam terapię,wyszłam za mąż mam dzieci.Problem w tym że rodzice chcieli mi pomóc dając pieniądze na mieszkanie, i tu zaczęły się schody: od początku kombinowali że my sprzedamy mieszkanie więc będzie kasa żeby oddać bo lepiej oddać im niż bankowi no i ze mieszkanie będzie nasze a w myślach że oni tam będą z nami mieszkać, nie wyobrażam sobie takiej sytuacji tym bardziej że ja też mam swoje lata i mam niepełnosprawne dziecko, nie radzę sobie z tymi emocjami ponieważ kiedy ja chciałam pomocy to usłyszałam radź sobie sama.Mam ochotę sprzedać mieszkanie i oddać kasę tej pazernej matce, w życiu mi nie pomogła w niczym a sama rości sobie prawo do pomocy na zasadzie ja dałam to chce skorzystać. No niestety matka jest obszerna i apodyktyczna i zrobi wszystko żeby osiągnąć swój cel, rozmowa z nią odpada bo i tak przekabacić na swoje...brak mi słów i nie wiem co zrobić gdzie się udać.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku