Forum dyskusyjne

RE: Myślicie że przesadzam?

Autor: bezogonka   Data: 2020-02-04, 18:24:34               

Piotrek
Problem w tym, że chyba wyobrażałeś sobie, że nowa partnerka będzie taką sympatyczną nianią dla Twojego małego szczęścia, hm?... Niestety, wcale nie musi być. Może chcieć jej unikać i nie uczestniczyć w Waszym świecie. Myślę, że nie rozmawialiście o tego typu oczekiwaniach. Jeśli mieszkacie osobno, tym bardziej układ wasz przypomina bardzo luźny związek(częsty u osób po przejściach) skoncentrowany na chwilach spędzanych razem. Taka relacja bywa bardzo wygodna i bardzo niszcząca wyobrażenia o związku.

Post scriptum z przymrużeniem oka:
Kobieta, która ma jedno dorosłe , samodzielne dziecko ,uważa się za najlepszą matkę :-P i może dlatego ciągle Twojej córeczce zwraca uwagę(bo tamta ją źle wychowuje ;-) )

Pomyśl może o uczuciach, które masz dla nowej partnerki.. Jakie one są??

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku