Forum dyskusyjne

RE: Potrzebuję czegoś więcej.

Autor: sysRq2   Data: 2020-01-27, 11:06:10               

"Nie znam go więc nie mogę powiedzieć czy go lubię czy nie."

Słusznie uważasz, podoba mi się to. Wyjaśnij jednak co to znaczy poznać człowieka? Czy poznałaś kiedykolwiek człowieka? Czy można poznać człowieka po wymianie poglądów? Spojrzeń? Po dotyku? Po czym to poznać, że to już nastąpiło? Czy człowieka nie poznaje się przede wszystkim po jego historii? Poglądy są zmienne, ale historia jest stała. Co o tym sądzisz? Jakie jest prawdopodobieństwo, że prędzej ja poznam twoją historie niż pracownik w twojej firmie, którego twarz widujesz każdego poranka? Historie ludzkie bywają krępujące, nie wszyscy chcą o nich rozmawiać. Szczególnie w cztery oczy. Dlaczego miałabyś ukrywać prawdę w internecie? Kłamać należy tylko wrogom, jak naucza prastara sztuka wojenna.

Tylko szczerze! Ilu ludzi poznałaś w życiu, a ilu poznało Ciebie?

"Ty też, a wierzący jesteś."

Ja jestem wiedzący, wyjaśniałem już. Możesz kwestionować wszystko, ale nie moje doświadczenia. Ze zwykłego szacunku.

"Chyba, że ze znajomymi też rozmawia jak poeta natchniony i odpowiada na pytania wierszykami."

APatia, ale ja nie mam znajomych! ;-) To są tylko znużone twarze, które nic nie wiedzą, a myślą że coś wiedzą. Oni nawet nie chcą wiedzieć. A jakby chcieli, to i tak by nie uwierzyli. Znajomi. Twarz jak twarz. Jedna z setek dzisiaj nieczułe zeskanowanych z "cześć" na powitanie. Moi prawdziwi znajomi są w podróży, to tam się spotykamy, na rozdrożu dróg. Tam również rozmawiamy, poznajemy swoje historie.

Bez skrępowania. Bez osądzania. Szczerze i pieszczotliwie.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku