Forum dyskusyjne

RE: Fatum.......

Autor: Mirabelle   Data: 2020-01-30, 23:16:13               

Moje doświadczenia mi mówią że jak się jest zbyt wyrozumiałym (pomijanie siebie i swoich odczuć) można skończyć z depresją bo Ci wmówią co masz czuć i jaką kobietą winnas byc by być godną (język SysRq).To trochę jak sprzedawania siebie więc czym może się skończyć takie dostosowywanie się ?
Ten język nakazów i powinności...to Świat wg SysRq.
Świat jego...wyobrażeń (zbudowanych na wyobrażeniach idealnego Biblijnego świata)
Można tak śnić i się nie zgadzać na to, że ludzie są jacy są.


SysRq ma w sobie coś takiego co mi przypomina moją największą emocjonalną porażkę. Może to tylko styl a ja przez te okulary widzę tylko to i nic więcej więc nie mam motywacji do bycia wyrozumiałą;)

Trudno budować dobrą relację gdy po drugiej stronie same koncerty życzeń (z tendencją do karania emocjonalnego za niespełnianie życzeń) i oceny...pomówienia...wymyślanie jakichś rzeczy ma czyjś temat by mu umniejszyć...
ale to przecież tylko internet więc trudno tu mówić o relacjach.

Ja to akceptuję bo nie zamierzam nikogo uzdrawiać wbrew jego woli;)))Piszę tylko ku zastanowieniu (a nie wymuszaniu czegoś czy obrażaniu kogoś) bo to może przeszkadzać w relacjach z żywymi ludźmi.Ale nie jestem Bogiem więc nic nikomu nie narzucam jak ma myśleć i działać. Może żyć i myśleć jak chce...i może szukać ideałow i sytuacji idealnych a resztą pogardzać ...Dopóki mnie nie próbuje palić na stosie nie zamierzam go atakować.;)))))

Pozdrawiam;)

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku