Forum dyskusyjne

RE: Partner odchodzi od żony.

Autor: Mirabelle   Data: 2020-01-29, 20:27:39               

Bezogonka.
Pięknie to napisałaś.

I dodam tylko księdza zresztą;)

Śpieszmy się
Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą
zostaną po nich buty i telefon głuchy
tylko co nieważne jak krowa się wlecze
najważniejsze tak prędkie że nagle się staje
potem cisza normalna więc całkiem nieznośna
jak czystość urodzona najprościej z rozpaczy
kiedy myślimy o kimś zostając bez niego

Nie bądź pewny że czas masz bo pewność niepewna
zabiera nam wrażliwość tak jak każde szczęście
przychodzi jednocześnie jak patos i humor
jak dwie namiętności wciąż słabsze od jednej
tak szybko stąd odchodzą jak drozd milkną w lipcu
jak dzwięk troche niezgrabny lub jak suchy ukłon
żeby widziec naprawde zamykają oczy
chociaż większym ryzykiem rodzić się niż umrzec
kochamy wciąż za mało i stale za późno

Nie pisz o tym zbyt często lecz pisz raz na zawsze
a bedziesz tak jak delfin łagodny i mocny

Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą
i ci co nie odchodzą nie zawsze powrócą
i nigdy nie wiadomo mówiac o miłosci
czy pierwsza jest ostatnią czy ostatnia pierwszą


ks. Jan Twardowski

(czy ostatnia pierwszą;))) Niejedną.)
;)

Za to lubię niektórych księży;))) I tych co rozumieją, że każdy ma swoją ścieżkę szukania i czasami nie oznacza to, że wiedzą od razu na podstawie prawd głoszonych przez innych.

Miłości się uczymy . W to wierzę.
Pozdrawiam serdecznie.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku