Forum dyskusyjne

RE: Syndrom wyższości ojca

Autor: fatum   Data: 2020-01-17, 11:34:32               

"Pacjenci Susan Froward to ludzie, skatowani przez własnych rodziców. Fizycznie bądź psychicznie. Krytykowani, dręczeni okrutnymi żartami, przygniatani winą, napastowani seksualnie, czy... rozpaczliwie ochraniani. Niewielu z nich przed podjęciem terapii zdawało sobie sprawę z tego, że zostali zniszczeni destrukcyjnym wpływem toksycznych rodziców, umiejętnie zaszczepiających w dziecku wieczną traumę, poczucie znieważenia i poniżenia. Dzieci toksycznych rodziców, wszedłszy w dorosłość, cierpią na zachwianie poczucia własnej wartości prowadzące z kolei do samoniszczących zachowań. Zawsze, nawet niezależnie od faktycznych zasług, czują się bezwartościowi, niezależnie od kochającego partnera - niekochani, niezależnie od życiowego powodzenia - nieprzystosowani. Uczucia te wynikają w znacznej mierze z faktu, że dzieci, przesycone ową rodzicielską toksyną, wskutek doznawanych od rodziców zniewag zostają pozbawione wiary w siebie i napełnione niesłusznym poczuciem winy. A stając się dorosłymi, nie potrafią zrzucić owego ciężaru, co odbija się na każdym aspekcie ich życia."

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku