Forum dyskusyjne

RE: Facet po 60 plus.

Autor: Yolka   Data: 2020-01-07, 01:32:38               

Dorka, zastanawiam się, jaka relacja łączy Cię z owym mężczyzną, jeśli nazywasz go "swoim", tym bardziej, że mieszkacie daleko od siebie i skąd masz tak dokładne informacje n/t kobiety z którą on się spotyka???
Wybacz, ale jak na swój wiek jesteś przerażająco naiwna, a fakt, że nigdy nie byłaś w związku niczego nie usprawiedliwia.
Niech zgadnę - poznaliście się w sanatorium, serce Ci mocniej zabiło, bo pan zwrócił na Ciebie uwagę, ale potem wrócił do siebie i ekscytującej znajomości z młodą babką?

"Otóż, ów człowiek, a muszę przyznać, że szczerość i prawdomówność jego wyróżniają (tyle zdążyłam go poznać)"

Czyli nie znasz go w ogóle, dałaś się nabrać na piękne słowa.

"Jest rozwiedziony, ale nie ma rozwodu kościelnego, więc twierdzi, że tylko jedną żonę kochał i kocha nadal."

He, he, to jest wersja dla Ciebie, żebyś odpuściła i nie robiła sobie nadziei.
Naprawdę wierzysz, że wolny facet, bez względu na wiek, jeśli ma do wyboru 60-latkę i 35-latkę wybierze te pierwszą?
Ocknij się i zejdź na ziemię.
On ma satysfakcję, że może pokazać się i nie tylko z młodą atrakcyjną kobietą, a ona też zapewne ma korzyści z tego układu.
Ot i cała tajemnica.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku