Forum dyskusyjne

RE: Współlokatorka

Autor: Bezsilna94   Data: 2020-01-04, 17:44:16               

No właśnie niekoniecznie. Ciągle podkreśla, że jestem głupia pod tym względem i że naprawdę ona mu się nie podoba. Jest ładna i tyle nic szczególnego. Przez ostatni czas też się do niej zraził przez jej zachowanie. Stara się jej unikać żebym nie robiła awantur. Naprawdę widze, że nie "gania" specjalnie tam gdzie ona jest. Może problem polega na kiepskim zaufaniu... Hm może nie jestem ufna a powinnam. Sama już nie wiem. Może po prostu szukam problemy gdzie nie powinnam a pannica i tak się nie zmieni? Teściowa też wiele razy ją w naszym imieniu prosiła bo widziała że się o to kłócimy a i tak nie dało jej to nic do zrozumienia... może jest jeszcze po prostu dzieckiem.. i musi dorosnąć. Może kiedyś zrozumie ...

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku