Wątki na forum
Strona główna forumRegulamin forum
- Czy mozliwa jest harmonia na forum? (34)
- Osobowość borderline i jej re... (46)
- Dziwne wewnętrzne blokady (2)
- Brak pracy, depresja, zniechęcenie (11)
- Tutaj są rozmowy o wszystkim i o wszys... (912)
- Czekać czy dać sobie spokój? (8)
- Zrażony do badań (1)
- Szpital, w którym jest psychoterapia z... (4)
- Kobieta po rozwodzie wiąże się z kobie... (2)
- Pokusa żeby nagrywać spotkania online... (2)
- Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej z... (155)
- Nasza relacja (1)
- Kobieta kolegująca się z mężczyznami (5)
- Ku czci Ś.P. Adamosa325 (9)
- Relacja z dziewczyną (9)
- Bardzo smutna wiadomosc (4)
- Odporność dziecka (1)
- Lęk przed wojną, III wojna światowa t... (10)
- Pod rozwagę chciwym psychologom (11)
- Męczy mnie mój charakter (2)
Reklamy
Forum dyskusyjne
RE: Apatia
Autor: APatia Data: 2020-01-16, 07:22:56"Pretensje do siebie, powiem tak kto daje dup. dwa razy traci."
I tu brak logiki, bo skoro w wieku 28 lat poznałam pierwszego faceta (wcześniej jak to 'pięknie' określiłeś -na poziomie-
nie dawałam dup) to ten powinien być tym jedynym do końca życia.
Tylko zapominasz Arizona, że związek to dwie osoby nie tylko jedna. Dla mnie mógł być to ten jedyny, dla niego ja nie byłam!
Brak logiki w twoich smutnych wywodach.
Popatrz np na siebie. Ty ożeniłeś się z pierwszą kobietą, a teraz jesteś nieszczęśliwy, bo się okazało że twoja żona wcześniej DAWAŁA DUP.
Dobierać odpowiednio partnera... Możesz być z tym odpowiednim przez 4 lata i wszystko jest idealnie. A po 4 latach może ci powiedzieć: w sumie to już nic do ciebie nie czuję i odejść. Bo ty możesz kochać a tej drugiej osobie może się WYDAWAĆ że kocha. I nic na to nie poradzisz.
To dlatego niektórzy ludzie mają po 3 partnerów i dopiero z 4 są szczęśliwi. A ty Arizona takim właśnie zazdrościsz.