Forum dyskusyjne

Przeczytaj komentowaną wiadomość

RE: Niezwykłe działanie kobiecych łez na mężczyzn

Autor: Iga112   Data: 2019-03-16, 20:44:54               

Bezogonko
Nie chodzi mi wcale o sytuację silnego wzburzenia. Powiedzmy, że myślę tak o fatum, jak napisałam - nie ma we mnie w tej sprawie żadnych emocji, ponieważ nie bardzo obchodzi mnie, co ktoś robi i po co. Zwyczajnie pomyślałam i napisałam. Jest to szczrość czy po prostu mówienie wprost, co się myśli. Mogłabym dyplomatycznie podejść do sprawy. Nie potrafię inaczej i może nie chcę. Czasami to w zyciu przeszkadza i nie jest tak jak piszesz, że "mamy dość wysoką tolerancję". Ludzie obrażają się często, nie potrafią przyjąć krytyki, prawdy.
Druga sprawa to emocje. Gdy mnie coś zdenerwuje, to od razu mówię o tym co mnie boli i jeszcze wrócę pamięcią do kilku innych rzeczy. To już eh, niepotrzebnie i mam rzeczywiście do siebie żal.
Coś mnie w Twoich słowach uraziło, coś mi przypomniało. Zmagałam się w dzieciństwie z takimi słowami. I uwierz mi, że jak słyszysz wciąż, ze każdy potrafi, a Ty nie, to czujesz się gorsza.
" Wszystko będzie dobrze Igo". A co ma być źle? "Tylko nie przywiązuj się zanadto do dzisiejszych odkryć". Nie wiem, jakie dzisiaj były odkrycia. To, co myślę, to odkryłam już dawno. " Idź spokojnie dalej". Spokojnie mogę iść i idę dzięki moim odkryciom.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku