Forum dyskusyjne

Przeczytaj komentowany artykuł

RE: Traumatyczne podstawy męskiego homoseksualizmu

Autor: Ammon   Data: 2018-10-21, 19:23:07               

Ponieważ nie zgadzam się z wyrażoną w artykule opinią, postanowiłem pozwolić sobie na małą jego krytykę. Opiszę jednak ją w punktach.

1. Nie wiem dlaczego, ale słowo "męskość" w tym artykule jest nierozłączne z seksem. Prawdziwym facetem jest ten, który wie gdzie wsadzić swojego członka. Jest to standardowa krytyka heteroseksualnych mężczyzn i raczej wyraża ich własny stosunek do samego homoseksualizmu.

2. Relacje między ludzkie są o wiele bardziej skomplikowane. Nie można ich spłycać tylko i wyłącznie do tego, kto komu gdzie wkłada. Jeżeli dla autora związek homoseksualny kojarzy się tylko z seksualnością, to tak naprawdę go do tego spłyca ( patrz pt.1).

3. Odwołania do koncepcji ja i dzieciństwa świadczą o iście frojdowskim podejściu. O ile faktem jest, że własnej seksualności się uczymy, to jak sami behawioryści pokazali, robimy to w najróżniejszych sposób i spłycanie wszystkiego do jednopoziomowego "homoseksualizm jest wynikiem traumy z dzieciństwa" ( kocham to porównanie) z zasady zniekształca rzeczywiść. Nie ma to nic wspólnego z wielowymiarowym podejściem. W końcu nie każda osoba, która doświadczyła traumy, zostaje gejem! A do tego właśnie może doprowadzić tak płytkie uproszczenie samego mechanizmu.

4. No tak, homoseksualni mężczyźni zdradzają, a heteroseksualni nie?

5. Czysta socjotechnika. Przyrównanie homoseksualizmu do zniszczenia i śmierci! Kufa... Serio?

Sorki, ale dalej nie czytałem, bo nie dało się. Mam nadzieję, że prędzej czy później ktoś przyjdzie po rozum do głowy i usunie ten tekst.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku