Forum dyskusyjne

RE: Zwykłe rozmowy. Sens życia.

Autor: APatia   Data: 2020-08-14, 09:55:56               

Gdybym się bała utraty związanej z nim to nie szukałabym innej pracy. Poza tym, on się żeni w listopadzie więc o jakiej utracie my tu mówimy?
Ja się nad nim nie zachwycam. Wręcz przeciwnie, uważam że jest często chamski, strasznie złośliwy a innych traktuje często z pogardą. Do tego ma problemy z własnym ego. Jak coś mu się nie uda to nie przyzna się do tego i stwierdzi, że "trudno, zdarza się", tylko szuka usprawiedliwienia i tłumaczy się, albo próbuje udowodnić wszystkim, że on potrafi.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku