Forum dyskusyjne

Przeczytaj komentowaną wiadomość

RE: Syryjczyk zasztyletował psychologa w niemieckim ośrodku pomocy dla uchodźców

Autor: pasjaaa   Data: 2017-06-19, 23:41:18               



"i nie przyjme pod moj dach bezdomnych, bo mi nie wolno (wynajmuje mieszkanie)"

Bastia, a to co w sumie za argument?
Każdy ma przecież jakiś.
Jeden może nie lubić obcych, drugi może się bać o swoje czy bliskich życie, trzeci może widzieć zagrożenie w szariacie,
czwarty uzna, że go na pomoc nie stać ekonomicznie, psychicznie itd. itd

Wymówka Twoja i już po prostu pracuj więcej z mężem i wynajmij drugie mieszkanie dla tych co pomocy wg. Ciebie w tym temacie potrzebują.
Zamiast przeżerać wolne środki czy kupować coś ponad - to należy się podzielić nimi z potrzebującymi.
Do tego utrzymaj tę rodzinę, zadbaj o integrację (której szariat nota bene zabrania- zabrania integracji z obcymi).


"i po drugie oni maja domy dla bezdomnych. Czyli maja dach nad glowa. :)"

A domy dla bezdomnych to z czyich środków, pieniędzy są budowane?
Widzisz w Polsce te przyjęte syryjskie rodziny dostały mieszkania w bloku z pełnym wyposażeniem takie mieszkania w jakich Polacy mieszkają ale nie były to apartamenty w Wilanowie więc pouciekali - odrzucili pomoc.


"Co Wy sie macie z tym tysiacem euro?"

Może Bastia pycha przez Ciebie przemawia albo niewiedza?

W Polsce przy porównywalnych kosztach utrzymania bardzo dużo osób pracuje za 500 euro.

Emerytura przeciętnego Polaka to 200 - 400 euro, kto ma więcej ten szczęśliwy emeryt.

Przyszłe emerytury prognozowane sa na poziomie 150- 200 euro.

Dlatego uważam wysoce krzywdzące dla osób pracujących w swoim kraju całe życie, odprowadzającym składki, że przybysz ma dostać wielokrotność tego. Nie porównywalną kwotę, a wielokrotność. To jest demoralizujące po prostu.
Wystarczy przyjechac powiedzieć oto jestem i mi się nalezy, a tubylec ma na to zasuwać.
Poza tym świadomość, że polskiego budżetu nie stać na utrzymanie dodatkowych ludzi bo nie stać ich na bieżące świadczenia rodaków. Najzwyczajniej.

"Polska nie chce chyba nalezec do uni, nie chce przyjmowac uchodzcow ani osob proszacych o azyl.
Nie chce tez finansowo pomoc krajom, ktorzy nie sa sami w stanie chronic granic Europy."

Bastia - Polska przyjeła grubo ponad milion jak nie koło dwóch ludności z Ukrainy, zapewniła młodym kształcenie. Teraz bezwizowo przyjeżdżają do Polski do pracy.
Zyje w Polsce bardzo dużo Azjatów, pracują, nikt o nich nie mówi, nie pisze, nie wygania, nie sprzeciwia się ich pobytowi.
Przyjmowane były syryjskie rodziny, które pouciekały więc nie powtarzaj jak mantry że Polska jest zamknięta i nie przyjmuje nikogo.
Mamy obawy przed masowym niekontrolowanym napływem ludzi, na których utrzymanie nas nie stać, a do pracy sie nie kwapią.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku