Przeczytaj komentowaną wiadomość

RE: Jak zwalczyć agresję w szkołach?

Autor: sams25   Data: 2016-09-09, 14:47:54               

Co do przedszkola i szkoły z pewnością masz rację.

"Ale to była malutka szkoła."

Mam wrażenie, że agresji sprzyja tłum, anonimowość, stres, bezkarność, nacisk na wynik i normę budzący frustrację - ref. mobbing. I "eksperckość" - czyli brak nacisku na tworzenie indywidualnej postawy, charakteru, mądrości bez pomocy eksperta z zewnątrz (wewnątrzsterowność, kiedyś: "kręgosłup moralny"). A mamy ekspertów od rozwiązywania konfliktów (psycholodzy, mediatorzy) i od karania agresji (policja, sądownictwo)- żeby mieć czyste ręce.

"Osobiście wątpię, czy uda się na skalę statystycznie zauważalną zmienić mechanizmy rządzące grupami ludzi."

Do pewnego stopnia uważam, że tak. W średniowieczu obrabowanie i pobicie kogoś w biały dzień uważano za rzecz powszednią, tak samo jak ćwiartowanie skazanego przez kata, zabicie dzieci wroga czy sikanie na ulicy.
Ponoć wzrost agresji w szkole ma związek (korelacja nie wpływ) z zakazem agresji domowej i zakazem agresji wobec nieletnich. Dzieci i młodzież nie tworzą frontu przeciw dorosłym, dzieci więc "rozgrywają" swoją agresję wobec siebie. Dorośli są przecież bezradni wobec agresji w ogóle- ref narracja w której "zło dobrem się zwycięża", "nadstawia drugi policzek", "używa języka żyrafy", "asertywnie stawia granice". To z pewnością czasem sensowne, bo oszczędzające życiową energię, ale na niektóre akty agresji w samoobronie trzeba użyć aktu agresji tylko większego...

Odpowiedz