Forum dyskusyjne

Przeczytaj komentowaną wiadomość

RE: Jak rozkochać mężczyznę? Podziwiać, zaprzyjaźnić się czy raczej pozwolić mu się zdobywać?

Autor: Dzika   Data: 2016-04-22, 10:58:35               

Porto
Ciesz się, ciesz. Bo tylko okazjonalnie chwalimy :)

Ale teraz trochę z Tobą popolemizuję.
napisałeś:

"Kobiety takie jak divergent potrzebują wyzwań intelektualnych i nauki życia, które może zapewnić im dojrzały partner. Wtedy mogą odnaleźć swoją drogę szybciej."

Bałabym się określać komukolwiek jaki typ partnera będzie dla niego najlepszy. Jakby istniał jakiś szablon.
Sugerując, że dojrzały partner byłby dla kogoś optymalnym wyborem potwierdzasz tym samym, że osoba ta jest niedojrzała i mało samodzielna. I potrzebuje dalszego prowadzenia za rączkę. Dojrzały, kochający "tatuś" nawet jeśli będzie nazywał się mąż, będzie pełnił funkcję opiekuna i nawet jeśli się to nazwie "kochającą inspiracją" będzie to forma nadzoru. A jeśli nadzór to i kontrola.
Czy to będzie dobre rozwiązanie dla obu stron? Czy dziewczyna - choć tylko wyobrażająca sobie własną niezależność - będzie chciała być bez przerwy motywowana, zachęcana do realizacji czyichś planów. Nawet jeśli będą czynione w dobrej wierze?
A co z partnerem? Czy wyobrażasz sobie jego życie w podwójnej roli - jako osoby, która ma jakieś własne potrzeby, plany, wyobrażenia i... nawyki - jednocześnie "żyjącą życiem" podopiecznej i zaspakajającą jej potrzeby?
Obawiam się, że jedynie mężczyźni o nieco zwichrowanej psychice, z dużą potrzebą dominacji i kontroli wszystkich i wszystkiego byliby usatysfakcjonowani.
Ale takiego nie polecałabym divergent.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku