Forum dyskusyjne

Przeczytaj komentowaną wiadomość

RE: Naukowy przepis na szczęście

Autor: Magdallenaban   Data: 2012-05-16, 20:25:59               

To wez meza:)

Obecnie jestes nie pijaca?
Nie chce byc natretna, ale zapytam sie czy wczesniej przesadzalas z piciem?
Ja pije, no nie nalogowo, ale jak pije to sie upijam i jaka wtedy jestem szczesliwa, a jaka nieszczesliwa na drugi dzien:))
Nie picie w ogole, to chyba to samo co picie nalogowe, bo ogranicza.
Dodam tylko, ze ja pije jak jest mi dobrze, jak na luzie jestem. Jak tylko cos mnie uwiera, to nie potrafie pic.
Wtedy potrzebuje sama siebie...czyli szczescia wlasnego;)

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku