Przeczytaj komentowaną wiadomość

RE: Bogaci częściej kradną i oszukują 2015rok.....

Autor: violla   Data: 2015-11-22, 19:06:53               

Wątek stary a nadal aktualny ;)... ciekawe.
Nurse pyta czy jakiś bogaty mnie okradł. Osobiście nie, ale widzę każdego dnia jak okrada i oszukuje państwo. Pracuję w Biurze Rachunkowym gdzie są nie tylko zwykłe rodzinne skromne firemki ale tez większe przedsiębiorstwa. To głównie one kombinują najbardziej: to zwolnienia lekarskie pracodawcy nagminne, nawet od psychiatry jak już inaczej nie da rady i w czasie zwolnienia pracują, co oznacza, ze nie są chorzy. To zakładanie kolejnych firm na okres kilku tygodni by coś w tym czasie zakupić, sprzedać, przewieźć itp, a potem zamykają działalność. To trzymanie na czarno pracowników, albo zatrudnianie na 1/10 etatu lub zlecenia na 100zł(sto zł) brutto, choć ci pracują po 10 godzin dziennie. To żałowanie pracownikowi ekwiwalentu za urlop w małych kwotach i tak bym mogła wymieniać. Ja wiem... to zła polityka, za wysokie podatki, za duży zus i takie blebleble. Ja też muszę płacić rachunki choć uważam, ze czasem są za wysokie. To nie jest wymówka. Poza tym: skoro tacy biedni, to z czego maja na nowe auta z salonu (kupowane na gotówkę nie leasing), albo na wczasy zagraniczne 2 razy do roku lub na prywatne szkoły dla swoich dzieci, jachty i inne bogactwa? Zapracowali -owszem- nie umniejszam im pracy, ale gdyby tak nie okradali swego kraju, tylko płacili uczciwie jak każdy uczciwy obywatel, to by może ich dzieci musiały chodzić do szkoły państwowej, a auto musiało być używane... i to byłby ból nie do zniesienia ;). Sama nie wiem... widzę z perspektywy księgowej i domniemam jedynie jaki jest powód, ale to faktu nie zmienia, że kradzież odbywa się nagminnie... pod przykrywką... bezkarnie.

Odpowiedz