Wątki na forum
Strona główna forumRegulamin forum
- Relacja - moja "nadinterpretacja"? zdr... (1)
- MOS Łomianki (1)
- Lubię muzykę. Polecam muzykę. Posłucha... (73)
- bolesne rozstanie, trudno uwierzyc, ch... (23)
- Kto jeszcze tutaj zagląda? (13)
- Uzależnienia behawioralne - uzależnien... (2)
- Lewo lub prawo - decyzja do dziś (65)
- Stara miłość nie rdzewieje? (38)
- Coś z Nietzschego (295)
- Tutaj są rozmowy o wszystkim i o wszys... (1421)
- kochanek/przyjaciel - prośba o pomoc (89)
- Po raz pierwszy: 2 ścieżki (42)
- Kiedy warto jest iść na diagnozę psych... (1)
- Problem w malzenstwie (9)
- Zapytanie do Panów (4)
- Niefajni specjaliści (44)
- Magda odezwij się! (15)
- Potrzebuje pomocy w wypełnieniu ankiet... (1)
- Psychoza czy narkotyki? (2)
- Czy to jest prawdziwa miłość? (4)
Reklamy
Forum dyskusyjne
Przeczytaj komentowany artykuł
Zmęczenie jako kategoria definicyjna w badaniach p
Autor: maniolo1 Data: 2006-09-02, 21:10:11Cześć. Jestem chyba osobą cierpiącą na syndrom przewlekłego zmęczenia, ale obawiam sie o tym fakcie opowiedzieć lekarzowi , bo wiele razy już usłyszałem , że jestem chipochondrykiem lub sam sobie wymyślam choroby. Pański artykół dał mi wiele do myślenia by zweryfikować GDZIEś ten problem. Ogólny zarys wiedzy na ten temat jest bardzo nie precyzyjny , ale nie chodzi tu o pański artykół leczo całość wiedzy na ten temat, wiedzy którą zdobyłem w internecie przez przypadek. Jestem od 22 lat inwalidą , a przed 6 laty miałem pierwsze poważne ataki choroby. Zostałem sklasyfikowany jako chory na nerwice nie wiadomego pochodzenia a w następstwie po bardzo silnych atakach, po których wylądowałem na kardiologii coś tam sie wtedy ruszyło i stwierdzono u mnie Dystonie neuro-wegetatywną. Ta choroba nie powinna mieć takich objawów jak spz, a jednak nie do końca lekarze przyłożyli sie do diagnozy. Lepiej jest nazwać w Polsce cierpiącego - wariatem i hipohondrykiem niż mu pomóc. Leki psychotrotowe u mnie głęboko pogorszyły stan zdrowia i nie polecam ich stosowania w tej chorobie. Ja ratuje sie ciepłem do pewnego stopnia, do wanny pod gorący prysznic , daje to niesamowitą ulgę. Ból spowodowany chorobą jest nie do zniesienia, wiele razy myślałem o najgorszym, ale trzeba żyć dalej , co gorsza u boku lekarzy kompletnie nie kompetentnych. Pański artykół jest bardzo dobry i na temat rzeczowy , choc można wiele do niego dopisać . Pozdrawiam gacekw@vp.pl
Odpowiedz- Zmęczenie jako kategoria definicyjna w badaniach p - maniolo1, 2006-09-02, 21:10:11
- RE: Zmęczenie jako kategoria definicyjna w badaniach p - Maciej Chabowski, 2006-09-28, 14:12:26
- RE: Zmęczenie jako kategoria definicyjna w badaniach p - joannajaworska, 2006-12-02, 16:52:39
- RE: Zmęczenie jako kategoria definicyjna w badaniach p - Maciej Chabowski, 2007-01-10, 11:22:58
- RE: Zmęczenie jako kategoria definicyjna w badaniach p - Ginger1985, 2010-08-12, 13:20:33