Forum dyskusyjne

Przeczytaj komentowany artykuł

RE: GG o miłości. Jak przeżyć rozstanie?

Autor: taxus11   Data: 2008-01-27, 21:25:28               

Tydzień za mną, ale nie powiem żebym czuła się lepiej. Nawet perfekcyjnie zaplanowany, zapełniony dzień nie jest w stanie zapełnić pustki...
Najgorsze są wieczory, czas wolny, który jeszcze tak nie dawno spędzaliśmy razem. Wyjście do ludzi pomaga, ale i tak czuję się jak piąte koło u wozu, jedyna samotna, porzucona. Chociażby dzisiaj. Siostra wyciągnęła mnie do koleżanki, dodam "mężatej i dzieciatej", niby wszystko fajnie, ale widok dziecka, ich rozmowa o typowych rodzinnych sprawach powodują jakieś okropne ukłucie w sercu i bunt dlaczego mi ta możliwość została odebrana. Dlaczego nikt mnie nie pytał przy rozstaniu o zgodę, dlaczego moja walka nic nie dała, dlaczego znów muszę szukać w sobie sił.
Ból łapie chwilami i jest tak niewyobrażalny,że odczuwam niemal ból fizyczny, brakuje mi tchu, czuję się taka przerażona, bezbronna i samotna. Wydaje mi się, że nie zniosę tego dłużej, ale ból w końcu odchodzi (do następnego "ataku")...
Najgorsze jest to, że utraciłam też przyjaciela, osobę, której mogłam się wypłakać, która była ze mną w najtrudniejszych chwilach, zostałam sama i tak strasznie się boję.
Chcę żeby ktoś mnie przytulił i powiedział, że wszystko będzie dobrze, ale nie mam takiej osoby, głupio mi iść do rodziców, w naszej rodzinie nie jesteśmy dobrzy w okazywaniu sobie uczuć.
Chciałabym zasnąć i obudzić się jak już wszystko będzie dobrze, jak znów będzie ktoś przy mnie, jak stanę na nogi, szkoda, że to nie jest takie proste. Muszę to po prostu przeżyć, chociaż chwilami wolałabym umrzeć niż czuć ten potworny ból. naprawdę "nic nie boli tak jak życie"

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku